sunday walks

Witam Was w niedzielne popołudnie ,niestety niezbyt słoneczne aczkolwiek przyjemne :) 
Wciąż odciągam od siebie myśli ,że jutro czas wrócić do szkoły ,że muszę wstać bardzo wcześnie a na pewno dużo wcześniej niż przez ostatnie dwa tygodnie ...katastrofa. Szykuje się multum sprawdzianów ,kartkówek i innych ciężkich prac. Jeszcze 5 miesięcy tego koszmarnego stanu ,jednak kiedy pomyślę o wakacjach od razu robi mi się weselej :) 
Wrzucam Wam tu kilka zdjęć z dzisiejszego spaceru ,na którym to miałam okazję porozmawiać z moją kochaną Dominiką którą pozdrawiam baardzo serdecznie ♥ 
Buziaczki kotyy <3 
(Życzę powodzenia tym,którzy tak jak ja jutro wybierają się do szkoły :c)

Bluza- H&M, Spodenki- House, Sweter -New Yorker

Bransoletki-Cropp 

Naszyjnik- H&M

:)

Heiiiii ♥ 
Coś cienko tutaj z wyświetleniami ...no cóż,to początki ...niestety...
Ostatnie dni spędzałam nad książkami,bądź na odpoczywaniu ,warto jakoś wykorzystać te ostatnie chwile wolności. Na prawdę nie wiem jak znowu przestawię się na tryb szkolny,to koszmar.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać kilka rzeczy ,które w najbliższym czasie mam zamiar  kupić...albo chociaż powzdychać na ich widok..
:) 
Okey ,więc pierwszą rzeczą na punkcie której mam ostatnio ogromnego hopla są te oto śliczne maxy *___* 

Kolejną rzeczą są swetry ,mnóstwoooo swetrów ,różnokolorowych o różnych krojach 

DOBRZE DOPASOWANE spodnie ,proste

Przejdźmy do kosmetyków ,ostatnimi czasy jadę praktycznie na resztkach ;___;

Ale to nieważne ,chciałabym wypróbować kilka nowych produktów ,mam nadzieję ,że chociaż troszeczkę pomożecie mi przy wyborze czegoś dobrego :) <nie wrzucę zdjęć ,bo to już bez sensu,sama nie wiem co konkretnie chcę kupić,byle mi odpowiadało>

*pomadka do ust ,jakiś krem ,niewidoczny aby dobrze nawilżał usta bo mam z tym nie mały problem...

*tonik ,cokolwiek co sprawiłoby żeby moja twarz troszeczkę mogła odetchnąć .Ostatnio wypróbowałam żel oczyszczający z firmy GARNIER -Essential ,jednak po paru dniach używania zauważyłam ,że moja cara wygląda gorzej niż przed stosowaniem... :/ 

*róż do policzków

*bardzo dobry podkład,dobrze rozprowadzający się,trwały. 

To chyba tyle ,nie potrzebuję dużo tych pierdółek ,mała ilość mnie zadowala ,tylko gdyby jeszcze ich wartość była godna uwagi ..

Okey,na dzisiaj kończę ten wywód...Rzeczy jest kilka ,ale to z tych najpotrzebniejszych ...Bo wiadomo ,jest ich znacznie więcej ,ale to już marzenia ;) 

Życzę miłego wieczoru ,dobranoc xoxo

Zimowoo

                                                   

Cropp&By Dziubeka

Miejski sklepik

Sweter- Cropp

Spodnie- New Yorker 

Dobry wieczór :) 
W końcu zostaliśmy obdarowani porcją białego puchu ,niewielką aczkolwiek mnie osobiście odpowiada ona w 100 %. Jedynie co mi przeszkadza to chyba straszny chłód i ogromne lodowisko na drogach ,ale takie uroki zimy :D Uwielbiam w chłodne zimowe wieczory usiąść z kubkiem gorącej herbaty i porozmyślać trochę nad życiem ,poetycko ...tak :p 
Odbiegając od tematu chłodnej pory roku ,chciałabym nawiązać do piątkowej imprezy z której to miały pojawić się tutaj zdjęcia ,jednak z powodu braku czasu (i własnego lenistwa) założenie to zostało niestety odłożone na bok...Być może w któryś dzień wkleję kilka fotek ukazujących jak wyglądałam ;) 
Tymczasem przedstawiam Wam mój dzisiejszy OOTD  w którym to udałam się na przepyszne ciacho z moim chłopakiem a później na korepetycje < tak ,drugi tydzień ferii ,czas na naukę...>
Trzymajcie się cieplutko :* :*

_♥_

Witam po krótkiej przerwie ,wiem ,że pisałam o systematyczności jednak chyba z tym u mnie ciężko...no cóż. Mimo ferii ,wciąż mam za mało czasu by usiąść tutaj ,poreperować nieco moje wypociny i wysłać w świat...W takich właśnie sytuacjach mówi się trudno ,prawda... ? W piątek udaję się na... coś w stylu półmetka ,codziennie myślę co na siebie włożę ...i wciąż nic nie mam..może wypad na małe zakupy nieco mnie uszczęśliwi :p Tak czy siak ,przed piątkiem jeszcze tutaj zajrzę i pokażę co wybrałam :) 

Tymczasem życzę miłej nocki xoxo

Na dobry początek :)

A więc dotrwałam ...
Plany założenia blogu sięgają daleko wstecz,jednak nigdy nie mogłam się zmobilizować,na tyle aby cokolwiek dobrego wyszło z mojego klikania w myszkę ..
W końcu jednak udało się ,i myślę ,że systematycznie z taką radością jak teraz będę dodawać kolejne posty :) Co tutaj znajdziecie ? Chyba wszystkiego po trochu ...tak myślę. Zapraszam do komentowania i pozdrawiam cieplutko w ten zimny wieczór xoxo 
+ blog może jeszcze wyglądać nieco surowo ,jednak nie mam zbyt wiele czasu na bawienie się w jego upiększanie , ale myślę ,że już za niedługo nad tym popracuję ;)